Trudne początki dobrej zabawy w żeglarstwo
Zakończyły się trwające trzy dni Vector Sails Cup dla klasy Optimist i regaty dla klasy l’Equipe. W tym roku warunki żeglarskie dla najmłodszych żeglarzy były wymagające, ale jak podkreślają trenerzy idealnie dostosowane do grup wiekowych startujących na klasach przygotowawczych. Choć wśród niezaznajomionych z morskimi warunkami zawodników dwumetrowe doły fali wzbudzały już poważny respekt. Udało się jednak rozegrać planowane wyścigi i dzieci opuściły bazę regat uśmiechnięte i z obietnicą, że za rok na pewno wrócą na LOTOS Nord Cup Gdańsk.
Klasa Optimist jak zwykle odwiedziła Górki Zachodnie bardzo licznie. W klasie OPP B wystartowało niemal 150 zawodników, w klasie bardziej doświadczonej klasie OPP A ponad 60-ciu.
Wiatr był zmienny i warunki wymagające. Jedni żeglując konsekwentnie poradzili sobie ze zmianami bardzo dobrze, inni przeżywali osobiste dramaty.
– Były bardzo ciężkie warunki, bo czasem nic nie wiało i była mała fala, a czasem bardzo wiało i była duża fala. Warunki tu w Gdańsku są podobne jak w Gdyni, więc kiedy wieje i pada, nie jest to dla nas takie straszne. – opowiadali o zmaganiach na wodzie najmłodsi żeglarze z Yacht Klub Stal Gdynia.
Wrócą do Gdańska po więcej
Ale w Vector Sails Cup biorą udział dzieci z całej Polski i nie tylko z Polski, więc nie wszyscy uczestnicy są przyzwyczajeni do pogody na Zatoce Gdańskiej. Przyjeżdżają nad morze na regaty, ale także potrenować. Tak jak 15-osobowa grupa Optymiściarzy z TS „Kuźnia” z Rybnika, która pobytu nad wybrzeżu po gdańskich regatach jeszcze nie kończy. Przyjechali tu z trenerem Mirosławem Małkiem, olimpijczykiem z Atlanty.
– Dla nich to jest dopiero początek zabawy w żeglarstwo. Po regatach mamy zgrupowanie w Pucku i kończymy nadmorską przygodę regatami w Gdyni. Mam sześciu chłopaków w grupie A i mam nadzieję, że w przyszłym roku będą reprezentowali kraj na Mistrzostwach Świata lub Europy. – zapowiadał dumnie trener.-A ośrodek AZS Galion jest tak rewelacyjny pod każdym względem, że już rezerwujemy tu miejsca na przyszły rok na regaty i na zgrupowanie.
W grupie OPP A zwyciężyli Oskar Wielczyk z SSW MOS Iława i Weronika Grala z Giżyckiej Grupy Regatowej.
Weronika ma 11 lat, od 5-ciu pływa na Optimiście i obecnie ściga się w grupie A. To jej pierwszy rok w grupie zaawansowanej, więc tym bardziej jest się z czego cieszyć. Niedługo wybiera się na Mistrzostwa Polski w sprincie i Mistrzostwa Polski. Trzymamy kciuki!
– Wyścigi poszły mi bardzo dobrze. – cieszyła się Weronika. – Było bardzo ciężko, ale trzeba było cierpliwie czekać na swoją szansę od wiatru i ją wykorzystać.
Górki to nie jeziorka
Swoją szansę od wiatru w grupie OPP B z pewnością wykorzystali Maksymilian Stańko z klubu PORT Mechelinki i Antonina Dziekańska z Giżyckiej Grupy Regatowej.
Rafał Ciechanowicz, trener Giżyckiej Grupy Regatowej, w tym sezonie przywiózł na regaty LOTOS Nord Cup Gdańsk grupę bardzo różnorodną pod względem doświadczenia. Kilkoro „starych wyg” i trochę młodszych zawodników, którzy dopiero niedawno zaczęli swoją sportową żeglarską przygodę.
– Jestem bardzo zadowolony, grupa bardziej doświadczonych zawodników pływała bardzo dobrze. A grupa mniej doświadczonych próbowała realizować założenia i poprawić starty. Kiedy wiatr i fale się zwiększały i maluchy powoli przestały sobie radzić wycofywałem ich z wyścigów, bo widziałem strach w oczach. Ale po dopłynięciu na brzeg wszyscy byli zadowoleni i uśmiechnięci. – podsumowywał starty swoich podopiecznych trener. – Cel na ten sezon jest taki, żeby ci, którzy teraz się bali, w przyszłym roku walczyli tu do końca.
Podium l’Equipe nie zaskoczyło
W klasie l’Equipe wystartowała mniej więcej połowa krajowej floty, bo od przyszłego wtorku odbywają się w Gdyni Mistrzostwa Polski w sprincie i część załóg brała udział w eliminacjach, więc nie mogła być jednocześnie w Gdańsku.
– W tym roku warunki żeglarskie były super, można powiedzieć, że dostosowane dla dzieci i młodzieży do lat 14. Było idealnie. – podsumowała starty Aldona Zawalska, trenerka AZS AWFiS Gdańsk. – Jeśli chodzi o zwycięzców to raczej nie było zaskoczenia, klub z Olsztyna zajął całe podium i to jest efekt solidnego szkolenia.
Ostatni weekend
LOTOS Nord Cup Gdańsk powoli zmierza ku końcowi – przed nami ostatni weekend regat. Zapowiada się dość intensywnie. Od piątku do niedzieli ścigają się GC D-One, Flying Dutchman, Nautica 450, 29er, Słonka i Star. W sobotę i niedzielę dołączą do nich Delphia 24 i klasa 505.
I to już będzie koniec największych, 17-sto dniowych regat w Polsce.
*****************
Szczegółowe wyniki tu: https://www.upwind24.pl/nord-cup-2021/results
Zdjęcia Sail Spotting Bartosz Modelski https://www.nordcup.pl/galeria/foto
Zapraszamy na:
https://www.nordcup.pl/aktualnosci
https://www.facebook.com/NordCup
#najpopularniejszeregatywpolsce